Europejczyk w Tajlandii – co go najabrdziej zaskakuje?

Przygotowując się na podróż do obcego kraju, zawsze dobrze jest dowiedzieć się nieco o życiu i kulturze wybranego narodu. Podczas podróży do Tajlandii możemy spotkać się z różnymi praktykami, zwyczajami, tradycjami, których się nie spodziewamy! Przygotowaliśmy listę rzeczy, które najbardziej zaskakują Europejczyków w Tajlandii.

Dziwne jedzenie
Tajlandia jest znana ze swojej niesamowitej kuchni, a tajskie jedzenie to często fascynująca przygoda. Jeżeli wydaje nam się, że znamy tajską kuchnię, bo wiele razy odwiedzaliśmy zachodnie tajskie restauracje, jesteśmy w ogromnym błędzie. Są w tajskim menu pewne rzeczy, które mogą być zupełnie obce Europejczykom. Trzeba odwagi, aby skosztować smażonych karaluchów, Goong Dten, czyli małych, żywych krewetek i Larb Mote Daeng – czerwonych mrówek z jajkami.

Niedostępny alkohol
W Tajlandii często zawiesza się sprzedaż alkoholu w święta religijne, dni wyborów lub nawet w określonych porach dnia lub nocy, więc nie zawsze będziemy mogli napić się drinka czy kupić piwo. Hotele i restauracje muszą przestrzegać takich ograniczeń, chociaż niektóre hotele mogą pozwolić nam na zakup alkoholu w celach prywatnych. Nie należy się z nim wówczas przesadnie afiszować.

Codzienne nadawanie hymnu narodowego
Każdego dnia o 8:00 i 18:00 hymn narodowy jest nadawany publicznie, a wszyscy Tajowie odrywają się od swoich zajęć, aby z szacunkiem stanąć i słuchać. Na początku może nam się wydawać to dziwne, gdy nie wiemy, co się dzieje. Po pewnym czasie można się do tego przyzwyczaić. Jako goście w Tajlandii powinniśmy uszanować ten zwyczaj i zachowywać się odpowiednio w trakcie odtwarzania hymnu.

W Tajlandii nie używa się pałeczek do jedzenia
Niektórym Europejczykom wydaje się, że we wszystkich krajach wschodniej Azji do jedzenia używa się pałeczek. Tymczasem w Tajlandii nie znajdują one powszechnego zastosowania. Pałeczkami je się zazwyczaj… zupy z makaronem! Inne posiłki jemy za pomocą widelca i łyżki, przy czym bezpośrednie wkładanie pokarmu do ust widelcem może zostać uznane za niegrzeczne. Widelec służy jedynie do nagarniania pokarmu na łyżkę. Noże przy tajskich posiłkach nie są w ogóle potrzebne. Wszystkie potrawy są wystarczająco rozdrobnione.